Każdego roku jesienią we wszystkich zborach baptystycznych w Polsce odbywają się specjalne, dziękczynne nabożeństwa, zwane również Świętem Żniw. W białostockim zborze taką uroczystość obchodziliśmy w niedzielę 22 września. Dziękowaliśmy Panu Bogu za wszystko czym nas obdarzał w minionym roku, za dary materialne, ale też duchowe. Pan był i jest wierny, nikt z nas nie był głodny.
Podczas uroczystego nabożeństwa oddawaliśmy chwałę Panu w pieśniach, modlitwach, uważnym słuchaniu rozważania biblijnego, które wygłosił prezbiter Marcin Górnicki. Swoje kazanie zatytułował: „Czy może Bóg zastawić stół na pustyni?”. Okolicznościowe pieśni zaśpiewał chór zborowy, a zespół muzyczny poprowadził zgromadzonych we wspólnym śpiewie. Usłyszeliśmy również świadectwo Izabeli Sietejko, związane ze Świętem Żniw.
Na nabożeństwie gościliśmy również grupę z bliskiego nam zboru w Tuzlii (Bośnia) z pastorem Zeliko Puya. Przekazał on pozdrowienia, a potem nasi goście zaśpiewali pieśń.
Została zebrana specjalna ofiara pieniężna, która zgodnie z tradycją, została przekazana do Rady Kościoła Baptystów w Polsce na sprawy ogólno kościelne.
Po nabożeństwie kontynuowaliśmy społeczność przy obiedzie, przygotowanym przez siostry z naszego zboru. Był to wspólny czas z gośćmi z Bośni, ale też z przyjezdnymi ze zborów białostockiego okręgu.
Święto Żniw za nami, ale wdzięczność Bogu powinna zawsze wypełniać nasze serca. Każdego dnia bowiem doświadczamy Jego łaski, miłości, dobroci i mnóstwa innych błogosławieństw. Niech więc to szczególne święto będzie inspiracją i zachętą do jeszcze większej wdzięczności Bogu.
URSZULA JANKIEWICZ